Niejasne przepisy statutów nie tłumaczą Wójta, który nie rozpisywał wyborów sołeckich. Jeżeli Wójt miał jakieś wątpliwości, to powinien zwrócić się z inicjatywą ich zmiany, a nie z nich korzystać.
Powyższe wnioski płyną z wyroku Sądu Rejonowego, który uchylił postanowienie Prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa.
Jakiś czas temu zwróciło się do nas lokalne stowarzyszenie z zachodniopomorskiej gminy, wskazując, że w jej jednostce samorządowej, w niektórych sołectwach, ostatnie wybory sołeckie odbyły się nawet 10 lat temu. Standardem były kilkuletnie opóźnienia.
Na zaniedbania zwracali uwagę zarówno mieszkańcy gminy, jak i Regionalna Izba Obrachunkowa w raportach pokontrolnych.
Jednak ani Wójt Gminy, ani Rada Gminy nie reagowali. Dlaczego?
Statuty tych sołectw wskazywały, że:
- 4. 1. Kadencja sołtysa trwa 4 lata licząc od dnia wyboru. Kadencja rady sołeckiej trwa do zakończenia kadencji sołtysa.
- Sołtys i Rada Sołecka wykonują swoje obowiązki do czasu wyboru nowego sołtysa i Rady Sołeckiej.
- Wybory Sołtysa i Rady Sołeckiej na kolejną kadencję zarządza Wójt po upływie czterech lat od rozpoczęcia kadencji Sołtysa i Rady Sołeckiej.
Według stowarzyszenia Wójt twierdził, iż zapisy te są niejasne, bowiem nie określają, w jakim terminie mają zostać rozpisane wybory sołeckie i dlatego też Wójt nie podejmował się ich przeprowadzania, gdyż działać mogli dotychczasowi sołtysi.
Takie wnioski są błędne i nieuzasadnione. Jeżeli kadencja trwa cztery lata, to powinno być oczywiste, że gdy ten okres upłynie, Wójt niezwłocznie rozpisuje nowe wybory. Może to trwać miesiąc, dwa, trzy, ale nie dziesięć lat. Dlatego też postanowiliśmy pomóc w napisaniu skargi do Wojewody oraz zawiadomienia do Prokuratury.
Pierwsze z tych pism przyniosło pewne skutki, bo Wojewoda uznał skargę za zasadną i w efekcie wezwał Wójta do rozpisania zaległych wyborów. W ciągu kilku miesięcy w większości sołectw takie wybory się odbyły. Co do pozostałych sołectw dalej będziemy monitorować sprawę, na razie Wojewoda otrzymał drugie pismo informujące, że nadal w niektórych jednostkach nie doczekano się możliwości głosowania.
Prokuratura początkowo nie chciała zająć się skierowanym do niej zawiadomieniem o możliwości niedopełnienia obowiązków przez Wójta. Wydający postanowienie wskazał, iż Wójt „w sposób oczywisty naruszył zasady i normy zwyczajowe”, jednak niespójność przepisów nie pozwala na postawienie mu zarzutów.
Stowarzyszenie złożyło zażalenie, w którym przekonuje, iż przepisy są jednoznaczne, a Wójt jest na tyle doświadczonym samorządowcem, że nie powinien mieć żadnych problemów z interpretacją właściwych przepisów statutów sołectw, a nawet jeżeli posiadłby takie wątpliwości, mógł zwrócić się o pomoc do prawników Gminy.
Takie argumenty przekonały Sąd, który uchylił skarżone postanowienie. Wskazał przy tym, że sprawa wymaga głębszego rozpatrzenia, do czego konieczne jest wszczęcie śledztwa.
Sąd stwierdził ponadto, iż niejasne przepisy nie usprawiedliwiają Wójta, powinien on interpretować je zgodnie z celem, a kilkuletnia zwłoka w rozpisywaniu wyborów była naganna i niezrozumiała.
Co więcej „z inicjatywą uściślenia przepisów mógł i powinien wystąpić Wójt, a nie korzystać z nieprecyzyjności i to ponad miarę”.
Tym sposobem sprawa wróciła do Prokuratury. Mamy nadzieję, że tym razem zostanie wyjaśniona.
A może w Waszej gminie Wójt też ociąga się rozpisywaniem wyborów sołeckich albo dostrzegacie inne nieprawidłowości w działaniach lokalnej władzy? Nie jesteście sami! Napiszcie do nas: https://porady.siecobywatelska.pl/
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz