Logo Logo Menu
Zamknij

Eksperymenty z prawem do informacji

„Przyznaję, że włączyłem się do dyskusji z zamiarem pewnego eksperymentu. Chciałem zbadać, czy celem Pana działania jest rozwiązanie pewnego problemu, czy też instrumentalne wykorzystanie realnie istniejącego problemu w innych celach.” – to nie jest głos w dyskusji w mediach społecznościowych, to fragment korespondencji urzędnika odpowiadającego na wniosek o informację publiczną.

zdjęcie: pxhere.com

Do Raciborskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego wpłynęły dwa wnioski o informację publiczną od organizacji Jawny Racibórz:

Prezes spółki odpowiedział, że pytania są impertynenckie i istnieją granice dostępu do informacji publicznej. Na prośbę wnioskodawców o wydanie w tej sytuacji decyzji odmownej (od której można się odwołać) urzędnik zalecił przeczytanie jego odpowiedzi ze zrozumieniem, ponieważ nie było w niej mowy o nieudostępnieniu informacji – żądane dane zostaną po przygotowaniu udostępnione. Po co więc ta cała dosyć nietypowa korespondencja? Prezes spółki wyjaśnia:

Jawny Racibórz ostatecznie otrzymał wnioskowane dane, jednak sposób, w jaki organizacja została potraktowana przez prezesa spółki komunalnej, budzi duże wątpliwości. Sieć Obywatelska Watchdog Polska wystosowała list do Prezydenta Raciborza, w którym opisuje całą sytuację i prosi o podjęcie stosownych kroków w celu jej wyjaśnienia. Sieć Watchdog przypomina, iż nieuzasadniona odmowa udostępnienia informacji, a także prowadzenie „eksperymentów” w związku z realizacja prawa do informacji są nieuprawnione.

Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?

Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania

Komentarze 0

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.