Czas kampanii wyborczej to czas składania obietnic. Są kandydaci, którzy mierzą siły na zamiary i nie obiecują gruszek na wierzbie. Ale wielu w przedwyborczej gorączce, walcząc o każdy głos, jest w stanie przyrzec naprawdę wiele. Gorzej z realizacją tych obietnic. Dlatego po wyborach warto to sprawdzić i w razie czego zapytać.
Kogo i o co można pytać?
Zgodnie z art. 61 Konstytucji RP obywatele mają prawo do informacji o działalności organów władzy publicznej. Oznacza to, że co do zasady wszystkie czynności podejmowane przez władzę powinny być przejrzyste, transparentne i dostępne dla każdej zainteresowanej tym osoby. Zakres tego prawa został doprecyzowany w art.6 Ustawy o dostępie do informacji publicznej (u.d.i.p.), który zawiera otwarty katalog przykładowych, podlegających udostępnieniu informacji. Wśród nich wymieniono m.in. informację o:
- projektowaniu aktów normatywnych (art. 6 ust. 1 pkt 1 lit. b u.d.i.p.),
- programach z zakresu realizacji zadań publicznych, sposobu ich realizacji, wykonywania i skutków realizacji tych zadań (art. 6 ust. 1 pkt 1 lit. c u.d.i.p.),
- stanie państwa, samorządów i ich jednostek organizacyjnych (art. 6 ust. 1 pkt. 4 lit. d u.d.i.p.),
- majątku publicznym (art. 6 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p.),
Przewodniczący partii rządzącej obiecywał zwiększenie nakładów na służbę zdrowia, skuteczny program mieszkaniowy, poprawę ochrony środowiska? Prezydent miasta obiecał budowę nowego szpitala, remont szkoły oraz przebudowę rynku? W trybie dostępu do informacji można zapytać o działania podjęte w celu realizacji określonych obietnic, przeznaczone na to środki, a także efekty poszczególnych działań. Za przykład mogą posłużyć działania podjęte przez Martynę Regent, członkinię Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, która w trybie dostępu do informacji zwróciła się do Prezydenta Gdyni o informacje i dokumenty dotyczące 180 inwestycji, których realizację zapowiedziano w trakcie kampanii wyborczej roku 2018.
Zobowiązane do udostępniania informacji są organy władzy publicznej, czyli np. premier, poszczególni ministrowie, wójt, burmistrz, prezydent czy przewodniczący rady miasta. Wniosek powinien być zawsze kierowany do organu, a nie poszczególnych radnych, posłów czy na prywatny adres piastuna konkretnego stanowiska.
Monitoring indywidualnej działalności
Społecznej kontroli podlega nie tylko działalność organu jako całości, ale także aktywność jego poszczególnych członków. Kontrola realizacji obietnic wyborczych jest prostsza w przypadku organów jednoosobowych takich jak wójt, burmistrz czy prezydent. W takim przypadku zwycięski kandydat otrzymuje wszelkie kompetencje i ponosi pełną odpowiedzialność za realizację zapowiadanego w kampanii wyborczej programu. Sytuacja ma się nieco inaczej w przypadku organów kolegialnych takich jak sejm, senat, rada gminy, czy sejmik województwa. Podejmowane przez nie działania poprzedzone są debatą i głosowaniem. W takiej sytuacji oczywiste jest, że wpływ na kształtowanie rzeczywistości przez polityka rządzącego ugrupowania jest inny niż polityka opozycji. Niezależnie od wpływu na rzeczywisty i ostateczny kształt prowadzonej przez organ polityki, działania każdego kandydata mogą być oceniane pod kątem realizacji zapowiadanego w kampanii programu. Aktywność deputowanych jest starannie monitorowana i ujawniana. Za przykład może posłużyć rejestr przygotowywany przez sejm. Aktywność poszczególnych posłów jest dostępna w publicznym i na bieżąco aktualizowanym wykazie, który zawiera kolejno informację o:
- wystąpieniach na posiedzeniach Sejmu,
- interpelacjach,
- zapytaniach,
- pytaniach w sprawach bieżących,
- oświadczeniach,
- podpisach pod projektami poselskimi,
- posłach sprawozdawcach,
- posłach przedstawicielach Sejmu w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym,
- udziale w głosowaniach.
Na stronach sejmu można także uzyskać dostęp do informacji o wszystkich głosowaniach wraz z informacją o frekwencji i stanowisku zajętym przez poszczególnych posłów. Lektura sprawozdań pozwala na poznanie stanowiska poszczególnych posłów i porównanie ich z obietnicami prezentowanymi podczas kampanii. Niesie także ważną informację o podejściu do wykonywanej funkcji – skrupulatności i aktywności w zabieraniu głosu.
Analogiczne rejestry dostępne są na stronach senatu oraz poszczególnych samorządów. Jeżeli w konkretnym przypadku rejestr byłby niekompletny i przykładowo nie zawierał treści interpelacji składanych przez radnego, to w tym zakresie istnieje możliwość uzyskania brakujących informacji w trybie wnioskowym.
W najbliższych dniach wszystkie komitety wyborcze startujące w wyborach parlamentarnych, powinny opublikować ostateczny kształt list wyborczych w poszczególnych okręgach. Niezależnie od rodzaju wyborów, przed oddaniem głosu zawsze warto zapoznać się z sylwetką kandydata oraz jego dotychczasową działalnością – można to zrobić na przykład na stronie prowadzonej przez Stowarzyszenie 61 – Mamprawowiedziec.pl. Warto również śledzić stronę stowarzyszenia Demagog, które przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi zrobiło przegląd obietnic wyborczych. Przede wszystkim warto jednak zachować ulotki wyborcze i skopiować obietnice wyborcze publikowane na stronach kandydatów, by wrócić do nich za jakiś czas i sprawdzić, czy nie były przysłowiowymi gruszkami na wierzbie.
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz