Mit 1. To dzięki wprowadzonym zmianom dostęp do informacji publicznej będzie bezpłatny.
Obowiązujący od 2002 roku art. 7 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej gwarantuje, że dostęp do informacji publicznej jest bezpłatny.
Dostęp do informacji publicznej jest bezpłatny, z zastrzeżeniem art. 15.
W oparciu o art. 15 ust. 1 wnioskodawcę można (ale nie trzeba) obciążyć kwotą odpowiadającą rzeczywistym kosztom przekształcenia informacji w sposób i w formę przez niego żądaną, czyli np. realnym kosztom płyty CD.
Nowelizacja dotyczyć ma ponownego wykorzystywania informacji publicznej i zgodnie z zapewnieniami autorów przedstawionymi w jej uzasadnieniu nie wpływa ona na dotychczasowe zasady dostępu. Natomiast, wprowadzony w nowelizacji art. 23 c pozwala nałożyć opłatę za udostępnienie informacji do ponownego wykorzystywania w zakresie znacznie większym niz w dotychczasowych regulacjach dotyczących dostępu. Konkretna kwota ma wynikać z innych czynników powstałych przy nietypowych wnioskach. Zatem już na pierwszy rzut oka można zauważyć, że pojawił się dodatkowy – nieprecyzyjnie określony – czynnik, który może spowodować opłatę za informację udostępnioną w celu jej ponownego wykorzystywania.
1.Podmiot zobowiązany może nałożyć opłatę za udostępnienie informacji publicznej w celu ponownego wykorzystywania na wniosek, o którym mowa w art. 23g ust. 2, jeżeli przygotowanie informacji w sposób wskazany we wniosku wymaga poniesienia dodatkowych kosztów
2.Nakładając opłatę, o której mowa w ust. 1, uwzględnia się koszty przygotowania i przekazania informacji publicznej w określony sposób i w określonej formie oraz inne czynniki, jakie będą brane pod uwagę przy nietypowych wnioskach o ponowne wykorzystywanie informacji publicznej, które mogą mieć wpływ w szczególności na koszt lub czas przygotowania i przekazania informacji. Łączna wysokość opłaty nie może przekroczyć sumy kosztów poniesionych bezpośrednio w celu przygotowania i przekazania informacji publicznej w celu ponownego wykorzystywania w określony sposób i w określonej formie.
Nie może być zatem mowy, o zmianie w kierunku bezpłatności. Wręcz przeciwnie – nieprecyzyjne przepisy mogą spowodować wprowadzenie opłaty za cokolwiek, w tym za pracę urzędnika przygotowującego nietypowe zestawienie danych. W dotychczasowym stanie prawnym sądy administracyjne od dawna są zgodne, że za pracę urzędnika nie można żądać dodatkowej opłaty, gdyż udostępnianie informacji jest jednym z jego czy jej zadań.
Mit 2. Wcześniej nie można było wykorzystywać informacji publicznej.
Mit ten obala nie tylko art. 54 Konstytucji, który gwarantuje wolność rozpowszechniania informacji, ale przede wszystkim praktyka. Serwisy pogodowe, programy informacji prawnej (np. lex.pl, sejmometr.pl), rozkłady jazdy (np. autobuser.pl) czy niezliczona ilość serwisów udostępniających dane z KRS udowadniają, że informacja publiczna jeszcze przed nowelizacją była przetwarzana i ponownie wykorzystywana.
Mit 3. Bezwarunkowość
Dotychczas, umieszczenie dokumentu lub jego fragmentu na jakiejkolwiek stronie internetowej nie wymagało spełnienia żadnych warunków. Pozyskaną informacją można było traktować w dowolny sposób – schować w szufladzie, powiesić na stronie internetowej, udostępnić w całości lub części innym użytkownikom. Niezależnie od tego następowały próby narzucania warunków – jak w przypadku próby zakazania naszemu Stowarzyszeniu przez MSWiA dalszego rozpowszechniania bazy danych gmin w formacie Excel. Były to jednak działania pozbawione podstaw prawnych.
Teraz ustawa pozwala na nałożenie całego szeregu obowiązków, w tym dotyczących dalszego jej udostępnienia. W przypadku gdy nastąpi nałożenie opłaty za nieproporcjonalnie duży wkład pracy urzędników, stanowi to dodatkową nierówność podmiotów.
Art. 23 b. ust. 2
2. Podmiot zobowiązany może określić warunki ponownego wykorzystywania informacji publicznej dotyczące:
1) obowiązku poinformowania o źródle, czasie wytworzenia i pozyskania informacji publicznej od podmiotu zobowiązanego,
2) obowiązku dalszego udostępniania innym użytkownikom informacji w pierwotnie pozyskanej formie,
3) obowiązku informowania o przetworzeniu informacji ponownie wykorzystywanej,
4) zakresu odpowiedzialności podmiotu zobowiązanego za przekazywane informacje.
Mit 4. Informacja będzie wreszcie udostępniania w różnych formatach danych.
Jeszcze przez nowelizacją ustawa gwarantowała w art. 14 ust. 1, że to wnioskodawca określa formę udostępnienia informacji. Urzędy i instytucje publiczne są zobowiązane do stosowania standardów określonych w rozporządzeniu do ustawy o informatyzacji podmiotów publicznych (do tych samych przepisów odwołano sie w nowelizacji). Oznacza, to, że jeżeli chcieliśmy dane np. Excelu to urząd musiał nam w ten sposób dane te udostępnić. Warto dodać, że od końca 2010 roku rozporządzenie już nie obowiązuje, a nie opracowano nowego.
Tak więc nowelizacja nie wprowadza żadnych nowych rozwiązań w tym zakresie.
Mit 5. Informacja będzie wreszcie dostępna w internecie.
Od 2003 roku istnieje obowiązek publikowania informacji publicznej w Biuletynach Informacji Publicznej, które na mocy rozporządzenia muszą stosować formaty określone w rozporządzeniu do ustawy o informatyzacji podmiotów publicznych. Tak więc informacja w internecie jest już dostępna.
Faktycznym problemem jest natomiast to, że wciąż urzędy zbierają za mało tzw. surowych danych. Nawet proste zmiany nie są wprowadzane, np. zbiory moga obejmować wypełniane ręcznie oświadczenia majątkowe czy sprawozdania. Bez zmiany standardów opracowywania i publikowania informacji publicznej centralne repozytorium mające zawierać surowe dane pozostanie mitem.
***
Linki do ustaw:
Ustawa z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej
Ustawa z dnia 16 września 2011 roku o zmianie ustawy o dostępie do informacji publicznej oraz niektórych innych ustaw
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz