Logo Logo Menu
Zamknij

Grzywna za nieprzekazanie skargi do sądu

W marcu 2023 r. do WSA we Wrocławiu trafił wniosek o wymierzenie grzywny Wójtowi Gminy Zagrodno za nieprzekazanie sądowi skargi na bezczynność dotyczącej udostępnienia informacji publicznej.

Postanowieniem z maja 2023 r. Sąd uwzględnił wniosek i wymierzył organowi grzywnę w kwocie 600 zł. Wysokość grzywny zakwestionował jednak wnioskodawca, składając zażalenie do NSA. Zażalenie zostało uwzględnione w czerwcu 2023 r., jako że NSA podzielił stanowisko wnioskodawcy, że grzywna w kwocie 600 zł była nieadekwatna do stopnia przewinienia organu. Sprawa wróciła ponownie do sądu wrocławskiego, który w sierpniu 2023 r. wydał postanowienie, w ramach którego wymierzył Wójtowi 1200 zł grzywny. I tym razem wnioskodawca wniósł zażalenie do NSA, a postanowieniem z dnia 17 października 2023 r. o sygn. akt III OZ 479/23 ponownie zostało ono uwzględnione. W pierwszej kolejności NSA wyliczył, że maksymalny ustawowy pułap orzeczonej grzywny mógł wynieść 63461,50 zł.

Dalej NSA przyznał, że wymierzenie grzywny za nieprzekazanie skargi ma charakter uznaniowy, a więc sąd ma takie uprawnienie, ale nie obowiązek. Rozstrzygając o wymierzeniu grzywny, sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy, w tym przyczyny niewypełnienia obowiązku ustawowego, czas, jaki upłynął od wniesienia skargi, a także okoliczność, czy przed rozpatrzeniem wniosku w sprawie wymierzenia grzywny organ naprawił błąd i przesłał skargę do sądu.

Ostatecznie NSA uchylił postanowienie sądu wrocławskiego w części dotyczącej wysokości wymierzonej grzywny, zmieniając ją z 1200 na 3000 zł. W uzasadnieniu wyjaśniono, że termin do przekazania skargi na bezczynność upłynął wraz z 23 grudnia 2022 r., a Wójt nie uczynił tego co najmniej do 4 sierpnia 2023 r., gdy sprawę rozstrzygał WSA we Wrocławiu. NSA podsumował sprawę następująco:

Fakt dalszego uporczywego uchylania się przez organ od realizacji obowiązków wynikających z art. 54 § 2 P.p.s.a. w zw. z art. 21 pkt 1 u.d.i.p., a związanych z przekazaniem skargi uzasadnia, w ocenie NSA, podniesienie wysokości grzywny. Sytuacja, w której strona od kilku miesięcy, czeka jedynie na przekazanie Sądowi skargi na bezczynność, nie da się pogodzić z regułami demokratycznego państwa prawa i jednoznacznie wskazuje na rażące naruszenie prawa. Bezczynność organu w przekazaniu skargi ogranicza i opóźnia możliwość rozpoznania skargi przez Sąd bez zbędnej zwłoki. (…)

W okolicznościach niniejszej sprawy, w ocenie NSA, wymierzona grzywna będzie stanowić adekwatną dolegliwość za niewykonanie ustawowego obowiązku przekazania akt sprawy. Znaczące podniesienie wysokości grzywny powinno skłonić organ do refleksji i wpłynąć prewencyjnie na prawidłowe działanie organu w przyszłości. Grzywna we wskazanej wysokości spełnia zarówno funkcję represyjną, jak i prewencyjną. Jest ona proporcjonalna do ciężaru zaniedbań organu. Podkreślić należy, że organ powinien dołożyć należytej staranności przy wykonywaniu zobowiązań nałożonych na niego przez ustawę oraz Sąd. Jego praca powinna być tak zorganizowana, aby zapewnić jego sprawne i ciągłe funkcjonowanie.

Ostatnie dwa zdania zacytowanego uzasadnienia pojawiły się zresztą nie bez przyczyny. Warto bowiem zwrócić uwagę na argumenty Wójta przedstawione w reakcji na pierwotny wniosek o wymierzenie grzywny (cytat z ostatniego postanowienia WSA we Wrocławiu dotyczącego tej sprawy):

W odpowiedzi na wniosek Wójt wniósł o jego oddalenie. Wskazał, że jako kierownik jednostki samorządu terytorialnego na co dzień załatwia kilkadziesiąt spraw z zakresu administracji publicznej. Jak argumentował, w roku 2022 Gmina Zagrodno realizowała i nadal realizuje kilkanaście strategicznych inwestycji, które mają na celu polepszenie warunków życia mieszkańców Gminy. Tego rodzaju działania oraz codzienna działalność organu wykonawczego Gminy powodują, że organ jest zmuszony do ważenia pewnych wartości w oparciu o tzw. interes publiczny. Zdaniem Wójta, w sprawie nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że działanie wnioskodawcy względem organu stanowi jaskrawy przykład nadużycia prawa i ma na celu doprowadzenie do paraliżu i zdyskredytowania organów Gminy. Nie ma natomiast nic wspólnego z realizacją uprawnień wynikających z obowiązujących przepisów prawa, albowiem z inicjatywy strony często prowadzone są równolegle postępowania w tych samych sprawach przed sądem administracyjnym, wojewodą, samorządowym kolegium odwoławczym, jak również w Gminie, co wywołuje chaos i narusza porządek prawny. Organ podał, że wnioskodawca złożył do Urzędu Gminy kilka wniosków o udostępnienie informacji publicznej, a także skarg i innego rodzaju pism, w których zarzuca organowi i urzędnikom Gminy łamanie prawa, przy czym zarzuty te nie są oparte na żadnych udokumentowanych podstawach. Wójt zwrócił również uwagę, że działania wnioskodawcy miały miejsce w okresie tzw. kampanii referendalnej i miały posłużyć jako zdyskredytowanie organu w ocenie opinii publicznej. Końcowo organ wskazał, że najważniejszy jest interes publiczny i dobro mieszkańców lokalnej społeczności, a nie partykularny interes osób, które swoim działaniem chcą dezorganizować pracę jednostki.

Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?

Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania

Komentarze 0

Dodaj komentarz