Wnioskodawca zwrócił się do Burmistrza Skarszew z wnioskiem o udostępnienie dokumentacji dotyczącej zgłoszenia wycinki drzew przez właściciela konkretnej działki oraz udzielonego przez organ zezwolenia na dokonanie wycinki. Wniosek został złożony drogą mailową w trybie dostępu do informacji publicznej, a poprzedziła go dłuższa korespondencja dotycząca potencjalnie nielegalnej wycinki i niszczenia przyrody.
Burmistrz uznał, że tego rodzaju informacja publiczna jest związana ze środowiskiem i jego ochroną, w związku z czym o jej udzielenie należy wnioskować w odrębnym trybie dostępu do informacji o środowisku. Poinformował więc wnioskodawcę, że w sprawie mają zastosowanie przepisy innej ustawy. Zdaniem organu zainteresowany nie złożył jednak wniosku w odpowiedniej formie, zatem oryginalna wiadomość e-mail nie wymagała rozpoznania, a postępowanie w sprawie udostępnienia tej informacji nie zostało wszczęte i w ogóle się nie toczyło.
W takim stanie sprawa trafiła do sądu administracyjnego, jako że wnioskodawca wniósł skargę na bezczynność Burmistrza. W nieprawomocnym* wyroku z 15 lutego 2024 r. o sygn. akt III SAB/Gd 253/23 WSA w Gdańsku uwzględnił tę skargę i zobowiązał organ do rozpatrzenia wniosku o udostępnienie informacji o środowisku.
Z uzasadnienia wyroku wynika, że Burmistrz mógł zakwalifikować wiadomość wnioskodawcy jako wniosek nadający się do rozpoznania w trybie przepisów o dostępie do informacji o środowisku. Nie miał natomiast podstaw do tego, żeby wymagać od zainteresowanego złożenia kolejnego wniosku (odrębnego pisma) z powołaniem się na inne przepisy prawa, jak również nie miał powodów do potraktowania wiadomości e-mail jako niespełniającej ,,warunku pisemności’’, o którym mowa w tej ustawie:
Poza wskazaniem, że informacji udziela się na pisemny wniosek, ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku nie stawia wnioskowi żadnych wymogów formalnych. Przepisy przewidują jednak, że przeszkodą do rozpoznania wniosku z przyczyn pozamerytorycznych może być jego zbyt ogólne sformułowanie. W takim wypadku stosownie do art. 19 ust. 3 cyt. ustawy, organy władzy publicznej z urzędu podejmują jednak starania, aby wniosek został sprecyzowany, to jest niezwłocznie wzywają wnioskodawcę (jednak nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania wniosku) do uzupełnienia wniosku, udzielając mu przy tym stosownych wyjaśnień oraz niezbędnej pomocy i wskazówek co do właściwego sformułowania wniosku. W ocenie Sądu tego rodzaju pomoc nie może ograniczać się do powołania treści przepisów ustawy bez wskazania, w czym organ w istocie upatruje ułomności wniosku i jakiego rodzaju uzupełnienia lub sprecyzowania wniosku oczekuje od strony. Jak wynika z treści odpowiedzi na skargę, zdaniem organu, skarżący nie złożył pisemnego wniosku spełniającego wymogi ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku pomimo prawidłowego pouczenia o trybie złożenia wniosku o udostępnienie informacji publicznej. W przedmiotowej sprawie nie jest jednak w pełni zrozumiałe, czy organ chciał, aby skarżący złożył wniosek w osobnym dokumencie, z bezpośrednim odwołaniem się w treści wniosku do przepisów ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku, czy też organ kwestionował możliwość złożenia wniosku poprzez wiadomość e-mail, to jest oczekiwał wniosku pisemnego, rozumiejąc go jako sporządzony odręcznym pismem. Powody zajętego przez organ stanowiska nie zostały w istocie bliżej wyjaśnione.
(…)
Sąd nie podzielił tym samym wątpliwości organu i ocenił, że zebrany w sprawie materiał dowodowy potwierdza, że M. K. skierował do organu w dniu 26 kwietnia 2023 r. pisemny wniosek o udzielenie informacji o środowisku i jego ochronie, który zawarł w wiadomości e-mail. Dla takiej kwalifikacji wniosku nie było konieczne, aby wnioskodawca bezpośrednio powoływał się na przepisy ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku. Za wystarczające należy uznać w tym zakresie skierowanie do organu czytelnego żądania udostępnienia informacji związanej ze środowiskiem i jego ochroną. Składany w omawianym trybie wniosek nie musi być też obszerny, czy zawarty w odrębnym dokumencie.
(…)
Przyjęta w związku z dyrektywą 2003/4, krajowa regulacja w postaci ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku, odpowiada wskazanym zasadom i w takim duchu powinna być interpretowana. Jest to regulacja, która z uwagi na szczególny przedmiot informacji publicznej (informacja o środowisku i jego ochronie) ma zapewnić szerszy i pod określonymi względami mniej rygorystyczny dostęp do tej informacji, niż miałoby to miejsce na podstawie ogólnej ustawy o dostępie do informacji publicznej. Trudno zatem w ocenie Sądu racjonalnie wywodzić, aby warunki formalne, jakie musi spełniać wniosek o udzielenie informacji o środowisku, czy też tryb jego wniesienia, miały być interpretowane bardziej restrykcyjne niż w przypadku wniosku o udzielenie informacji publicznej – przy podobnej treści pojęcia „wniosku” użytego w tych ustawach.
*UWAGA! Nieprawomocny wyrok oznacza, że jedna ze stron mogła zaskarżyć go, tj. wnieść skargę kasacyjną do NSA, a na dzień zamieszczenia tego artykułu nie opublikowano jeszcze ostatecznego wyroku.
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz