W nieprawomocnym* wyroku z 14 marca 2025 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt II SAB/Wa 451/24) przyznał rację Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, która zarzuciła Prokuratorowi Krajowemu bezczynność w sprawie udostępnienia informacji publicznej.
Sprawa dotyczyła wniosku z marca 2024 r. o udostępnienie dokumentu związanego z awansem prokuratora Piotra Styczewskiego. Miał on zostać jednym z zastępców Prokuratora Regionalnego w Gdańsku mimo doniesień o nieprawidłowościach w postępowaniach prowadzonych w kierowanej przez niego puckiej prokuraturze rejonowej.
Watchdog zwrócił się do Prokuratora Krajowego z pytaniem o wniosek dotyczący powołania prokuratora Styczewskiego na stanowisko zastępcy Prokuratora Regionalnego w Gdańsku. Prokuratura odmówiła udostępnienia dokumentu, twierdząc, że jest to „dokument wewnętrzny” – a więc rzekomo niepodlegający udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej (u.d.i.p.).
Sąd uznał jednak, że taka kwalifikacja była błędna. W ocenie WSA wniosek o awans, nawet jeśli nie zakończył się decyzją o powołaniu, wciąż stanowi informację publiczną. Dotyczy bowiem spraw publicznych – funkcjonowania prokuratury i działań jej przedstawicieli – a nie spraw prywatnych. Dlatego powinien być udostępniony.
Jednocześnie sąd podkreślił, że choć Prokurator Krajowy działał niewłaściwie, nie dopuścił się tzw. rażącego naruszenia prawa. Wyjaśnił bowiem swoje stanowisko i – choć błędnie – uzasadnił, dlaczego nie udostępnił dokumentu. Z tego względu nie została nałożona grzywna.
WSA zobowiązał Prokuratora Krajowego do rozpatrzenia wniosku Watchdoga w ciągu 14 dni od doręczenia prawomocnego wyroku.
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz