Prawo do informacji publicznej, podobnie jak znaczna część pozostałych praw człowieka i obywatela, nie ma charakteru absolutnego. Ustawodawca zwykle decyduje się na wprowadzanie pewnych odstępstw czy ograniczeń. Podstawowym celem, jaki najczęściej przyświeca prawodawcy przy wprowadzaniu tego rodzaju regulacji, jest określenie granic poszczególnych praw, tak żeby korzystanie z jednego z nich nie prowadziło do naruszenia pozostałych. Innymi słowy, prawodawca chroniąc rozmaite dobra, musi wybrać optymalne rozwiązania, które pozwolą zarówno na korzystanie z tych dóbr, jak i na odpowiednią ochronę każdego z nich.
Stosownie do art. 5 ust. 2 u.d.i.p. prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. Ustawodawca (wydaje się nieprzypadkowo) wymienia tajemnicę przedsiębiorcy, jako przesłankę ograniczenia dostępu do informacji publicznej, obok prywatności jednostki. Oznacza to, że przypisuje tej tajemnicy szczególną rangę pozwalającą na jej komparację z prawem do ochrony prywatności jednostki. Prawodawca traktuje tajemnicę przedsiębiorcy jako surogat prawa do prywatności jednostki (osoby fizycznej), na gruncie przepisów kształtujących status prawny przedsiębiorcy (którym może być i często jest także podmiot inny niż osoba fizyczna). Przedsiębiorcą w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej1, jest bowiem osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną – wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Ponadto, za przedsiębiorców, cytowane przepisy uznają także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej.
Pojęcie tajemnicy przedsiębiorcy nie zostało zdefiniowane w przepisach ustawy o dostępie do informacji publicznej. Tym niemniej w polskim systemie prawa funkcjonuje określenie tajemnica przedsiębiorstwa. Posługuje się nim ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji2. Zgodnie z art. 11 ust. 4 tej ustawy przez tajemnicę przedsiębiorstwa rozumie się nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiębiorstwa lub inne informacje posiadające wartość gospodarczą, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności. W doktrynie nie ma jednolitości stanowisk w kwestii tego, czy tajemnica przedsiębiorcy z u.d.i.p. jest tożsama z tajemnicą przedsiębiorstwa z ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Przykładowo M. Jaśkowska traktuje oba pojęcia jako synonimy3. Podobnie do prezentowanej kwestii podchodzą P. Szustakiewicz i E. Jarzęcka-Siwik4. Odmiennego zdania jest A. Piskorz-Ryń, która dowodzi, iż pojęcia te nie są tożsame5. Słusznym wydaje się być argument, który zakłada, że skoro ,,granice prawa do informacji [zgodnie z art. 5 ust. 1 u.d.i.p.] wyznaczają ustawy szczególne, w tym ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, to gdyby zakres tych pojęć był tożsamy to bezprzedmiotowym byłoby powtórzenie w ustępie drugim tajemnicy przedsiębiorcy jako odrębnej podstawy odmowy udzielenia informacji”. W ocenie autorki tajemnica przedsiębiorcy jest pojęciem szerszym niż tajemnica przedsiębiorstwa, gdyż obejmuje ,,informacje znane jedynie określonemu kręgowi osób, związane z prowadzoną przez przedsiębiorcę działalnością, wobec których podjął on wystarczające środki ochrony w celu zachowania ich poufności”. (W mojej ocenie konstruując definicję tajemnicy przedsiębiorcy warto mieć także na uwadze przepisy działu czwartego, rozdziału IIa ustawy z dnia 26 czerwca 1974 roku Kodeks pracy6, dotyczące zakazu konkurencji, w tym zwłaszcza art. 101² § 1 tej ustawy). Niezależnie od powyższych wątpliwości trzeba przyznać, że o uznaniu konkretnej informacji za tajemnicę decyduje zawsze sam przedsiębiorca. W literaturze przedmiotu zwraca się uwagę na to, że tak szeroko określone uprawnienie daje pole do różnorakich nadużyć7. Należy zatem przyjąć, że instytucja tajemnicy przedsiębiorcy może (i powinna) służyć ochronie ważnych interesów przedsiębiorcy, przede wszystkim wówczas, gdy nie są one chronione przepisami dotyczącymi innych tajemnic8. Ponadto przedsiębiorca powinien obejmować tajemnicą tylko takie informacje, które nigdy wcześniej nie były ujawnione, wykluczona jest bowiem taka sytuacja, w której przedsiębiorca chcąc zataić informacje przed konkretną osobą obejmuje je tajemnicą w chwili, gdy osoba ta o nie wystąpi, mimo iż wcześniej informacje te funkcjonowały jako jawne9. W takiej sytuacji jedyną „bronią”, jakiej może użyć wnioskujący o udzielenie informacji przeciwko nieuczciwemu przedsiębiorcy, pozostaje możliwość wniesienia odwołania od rozstrzygnięcia podmiotu zobowiązanego, a w dalszej kolejności powództwa do sądu powszechnego.
Tajemnica przedsiębiorcy, jako przesłanka ograniczenia dostępu do informacji publicznej, podobnie jak prawo do prywatności jednostki, nie ma charakteru bezwzględnego. Przedsiębiorca może zrezygnować z przysługującego mu w tym względzie prawa do ochrony i udostępnić żądaną informację, tj. ujawnić chronioną tajemnicę. Warto w tym miejscu zauważyć, że analogiczne uprawnienie posiada również osoba fizyczna, której prywatność stanowi przesłankę ograniczenia dostępu do informacji publicznej.
________________________________________________________________
[1] Tekst jednolity, Dz. U. z 2007 r., Nr 155, poz. 1095 ze zm.
[2] Tekst jednolity, Dz. U. z 2003 r., Nr 153, poz.1503 ze zm.
[3] Zob. M. Jaśkowska, Dostęp do informacji publicznej w świetle orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Toruń 2002, s. 78.
[4] Zob. P. Szustakiewicz, Zasady ustawy o dostępie do informacji publicznej, Jurysta, 2002 r., Nr 1, s. 8 oraz E. Jarzęcka-Siwik, Dostęp do informacji publicznej (Uwagi krytyczne), Kontrola Państwowa, 2002 r., Nr 1, s. 35, przypis 18.
[5] Zob. A. Piskorz-Ryń, Dostęp do informacji publicznej – zasady konstrukcyjne ustawy, Kwartalnik Prawa Publicznego, 2002 r., Nr 4, s. 213.
[6] Tekst jednolity z 1998 roku, DZ. U., Nr 21, poz. 94 ze zm
[7] Zob. np.: P. Szustakiewicz, op. cit., s. 8; M. Jaśkowska, op. cit., s. 78.
[8] Podobnie R. i M. Taradejna, w odniesieniu do tajemnicy przedsiębiorstwa (zob. R. i M. Taradejna, Dostęp do informacji publicznej a prawna ochrona informacji dotyczących działalności gospodarczej, społecznej i zawodowej oraz życia prywatnego, Toruń 2003, s. 29).
[9] Podobny pogląd wyraził także Wojewódzki Sąd Administracyjny w wyroku z 8 lipca 2004 roku, IV SA/Po 224/04.
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz