Uchwalenie represyjnej ustawy o „zagranicznych agentach” i wynikające z niej rewizje czy śledztwa były dla organizacji pozarządowych w Rosji wielkim szokiem. Z Ivanem Pavlovem, rosyjskim prawnikiem, działaczem na rzecz prawa do informacji publicznej, założycielem Freedom of Information Foundation, rozmawia Agnieszka Wójcik, wolontariuszka Sieci Obywatelskiej.
Agnieszka Wójcik (Sieć Obywatelska Watchdog Polska): Jak obecnie rysuje się sytuacja organizacji „Freedom of Information Foundation” (FIF), zwłaszcza w kwestii swobody działań i postawy rosyjskich władz? Organizacja zawiesiła swoją działalność w ostatnim czasie…
Ivan Pavlov: W 2014 r (FIF), podobnie jak wiele innych organizacji pozarządowych zajmujących się kwestią praw człowieka, została wpisana na tzw. listę zagranicznych agentów, przez co jej działalność uległa znacznemu skomplikowaniu. Prawnicy organizacji kontestowali w sądzie zasadność włączenia FIF do rejestru, ale nie zdołali wygrać. Zespół uznał, że dalsze prowadzenie działań z łatką „zagranicznego agenta” jest niemożliwe i podjęto decyzję o zawieszeniu działalności FIF jako podmiotu prawnego i reorganizacji naszych projektów.
AW: Podobno społecznikiem zostaje się raz na zawsze, ale z drugiej strony Kreml zdaje się robić wszystko, by obrzydzić obywatelom chęć działania w organizacjach pozarządowych i budowanie społeczeństwa obywatelskiego. Czym w takim razie zajmują się teraz byli członkowie zespołu FIF?
IP: Kontynuują swoją działalność w dwóch innych organizacjach. Pierwszą z nich jest Team 29, będący nieformalnym zrzeszeniem działającym bez podmiotowości prawnej, a przez to unikającym prześladowań, przewidzianych przez represyjną ustawę o zagranicznych agentach. Team 29 walczy w sądach o dostęp do informacji publicznej w Rosji np. w sprawach dot. archiwizacji danych lub tzw. tajemnicy adopcji. Organizacja broni też dziennikarzy przed pozwaniem ich przez firmy łamiące prawa człowieka, a także pomaga obywatelom bronić ich prawa do uzyskiwania informacji publicznej. Team 29 zajmuje się również szeroko rozumianą działalnością edukacyjną: publikacją materiałów o uzyskiwaniu informacji publicznej oraz materiałów informacyjnych o tym, jak komunikować się z policją oraz urzędnikami ds. bezpieczeństwa, a także przeprowadzaniem śledztw dziennikarskich.
Drugą organizacją jest Infometer, zajmujący się doradztwem w zakresie rozwoju stron internetowych rosyjskich organów rządowych. Infometer kontroluje rządowe zasoby internetowe, konsultuje się z ich administratorami, przygotowuje raporty analityczne i oceny wolności informacji. Działalność Infometru przyczynia się do zwiększenia otwartości organów rządowych i zmotywowania ich do umieszczania większej liczby informacji na ich stronach internetowych.
AW: Odnoszę wrażenie, że prawo dostępu do informacji publicznej to w Rosji ciągle temat tabu. Jakie inne organizacje, oprócz wspomnianych już przez Pana Team 29 oraz Infometer, zajmują się kwestią prawa do informacji publicznej? Na czym polegają zasygnalizowane wcześniej trudności w ich działalności, przewidziane choćby przez ustawę o zagranicznych agentach?
IP: Team 29, a wcześniej Freedom of Information Foundation zajmują wyjątkową pozycję w rosyjskim ruchu organizacji na rzecz praw człowieka. Oprócz nich kwestią prawa dostępu do informacji publicznej oraz wolnością słowa zajmują się m.in. Transparency International Russia, Anti-Corruption Foundation, International Memorial Society.
Wszystkie te organizacje napotykają te same trudności: brak chęci organów rządowych do udostępniania informacji publicznej, odpowiadania na wnioski mediów i obywateli, publikowania informacji na stronach rządowych (nawet pomimo wyraźnego obowiązku prawnego), a także przeszkody wynikające z represyjnego prawa dot. tajemnicy państwowej i archiwów.
AW: Czy pracownicy/wolontariusze FIF lub innych organizacji walczących o dostęp do informacji publicznej spotykają się z jakąkolwiek formą represji, nękania czy przemocy ze strony władz?
IP: Uchwalenie represyjnej ustawy o „zagranicznych agentach” i wynikające z niej rewizje czy śledztwa były dla nas wielkim szokiem. Nieraz dotykały nas prześladowania wynikające z propagandy rządowych mediów. Warto również zauważyć, że organy rządowe regularnie próbowały włamywać się na konta członków naszego zespołu na różnych portalach społecznościach.
AW: Pewien rosyjski poeta, Fiodor Tiutczew napisał w XIX w. iż „Umysłem Rosji nie zrozumiesz”, co zwłaszcza w polskiej felietonistyce stało się popularnym bon motem. W tym samym wierszu poeta pisze, że wierzyć można tylko w Ruś (Rosję)…W co jeszcze trzeba wierzyć w Rosji? Czy rosyjskie media prowadzą jakąś kampanię propagandową lub dezinformacyjną na temat organizacji pozarządowych zajmujących się prawem dostępu do informacji publicznej?
IP: Tak, rosyjski rząd i niektóre media prywatne często rozpowszechniają materiały propagandowe dot. rosyjskiej opozycji i organizacji pozarządowych zajmujących się prawami człowieka. Pojawiały się już tego rodzaju dezinformacyjne i propagandowe publikacje na temat FIF czy Team 29, z czego drugi stał się obiektem prorządowej propagandy w marcu 2015 r., kiedy 5 kanał telewizji państwowej, nadawany przez 83 podmioty Federacji Rosyjskiej pokazał dwa materiały oskarżające Team 29 o szpiegostwo.
AW: A co na to przeciętni obywatele? Dali się wciągnąć w machinę propagandy? Jaki jest ogólny obraz Freedom of Information Foundation oraz podobnych organizacji w społeczeństwie rosyjskim?
IP: W Rosji nie ma jednej opinii dot. wolności informacji i organizacji, takich jak FIF czy Team 29. Mamy wielu zwolenników wspierających nas i naszą działalność. Jednocześnie są ludzie, którzy postrzegają naszą pracę jako opozycyjną (np. nasz program odtajnienia archiwów radzieckich spotyka się z silnym przeciwdziałaniem) i oceniają nas w negatywnym świetle.
AW: Czy warto więc wierzyć, że nieważne jak długo żyjemy w Rosji i tak zawsze nas coś zaskoczy? Mam nadzieję, że akurat dla NGOs niespodzianki na przyszłość będą jedynie pozytywne. Oczywiście zakładając, że na Wschodzie w końcu coś pęknie w stosunku do organizacji pozarządowych.
Bardzo dziękuję za wywiad.
IP: Dziękuję.
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz