Logo Logo Menu
Zamknij

Jak odmawia Dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej

Nie budzi wątpliwości, iż odmowa udostępnienia informacji publicznej winna zostać dokonana w formie decyzji – czyżby?

Na wniosek o udostępnienie informacji publicznej wysłany mailem w dniu 30 października 2009 r. Dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej pismem (decyzją?) odmówił udostępnienia informacji publicznych. Ciekawa jest forma odmowy, która nie wskazuje w żądnym wypadku, iż jest decyzją. Ciekawe, w jaki sposób ewentualnie można kwestionować rzeczywistą odmowę udostępnienia informacji publicznej ze względu na ochronę danych osobowych i tajemnicę adwokacką zdaniem Dziekana ORA w Szczecinie (brak jakiejkolwiek wzmianki o prawie do wniesienia pozwu do sądu powszechnego) – dla zainteresowanych uzyskaniem żądanych informacji forma takiej odpowiedzi może stanowić utrudnienie w dochodzeniu prawa do informacji.

Odmowa dotyczyła sygnatur, a wniosek dotyczył również listy adwokatów. Czy zatem należy w procedurze przed sądem cywilnym dochodzić listy sygnatur, a przed WSA w skardze na bezczynność samej listy adwokatów? Jednakże jak skutecznie dochodzić obu informacji publicznych, w dwóch postępowaniach, które się bezsprzecznie łączą.

Natomiast identyczny wniosek złożony w Okręgowej Radzie Adwokackiej w Koszalinie został w całości wykonany bez żadnej informacji o ograniczeniach z rozbiciem na poszczególne lata – tutaj za rok 2007.

Pytanie kolejne to, czy ORA w Szczecinie postępuje zgodnie z prawem ograniczając dostęp do informacji – z zastrzeżeniem, iż nie zastosowano prawidłowo przepisów ustawy o dostępie do informacji odnośnie decyzji, czy też ORA w Koszalinie naruszyła tajemnicę adwokacką?

Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?

Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania

Komentarze 0

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.