Logo Logo Menu
Zamknij

Dostępne jest uzasadnienie wyroku w sprawie ujawnienie kwot w umowach Trybunału Konstytucyjnego

W informacji Bezczynny Prezes TK relacjonowaliśmy rozprawę przed WSA w Warszawie, który uwzględnił skargę Stowarzyszenia na bezczynność Prezesa TK. Kilka dni temu otrzymaliśmy pisemne uzasadnienie wyroku.

W ramach przypomnienia stanu faktycznego – złożyliśmy wniosek o udostępnienie umów o dzieło oraz umów zlecenia zawartych przez TK za kwiecień 2014 r. (wraz ze wskazaniem imion i nazwisk). Trybunał co prawda przekazał kopie umów, jednak bez kwot wynagrodzeń osób fizycznych będących wykonawcami lub zleceniobiorcami. Z tego powodu uzupełniliśmy wniosek o udostępnienie rzeczonych umów wraz z kwotami wynagrodzeń.

W odpowiedzi Prezes TK uznał, iż kwoty wynagrodzeń w umowach nie stanowią informacji publicznej, a jednocześnie nie podlegają udostępnieniu ze względu na przesłankę ochrony prywatności osoby fizycznej (art. 5 ust. 1 u.d.i.p.).

Po wezwaniu do wydania decyzji administracyjnej w tym zakresie, otrzymaliśmy informację wymijającą, przedstawiającą ogólną kwotę wynagrodzeń z umów o dzieło i umów zlecenia.

Ostatecznie sprawa trafiła do Sądu Administracyjnego, który wyrokiem z dnia 26 marca 2015 r. (sygn. akt II SAB/Wa 1008/14) zobowiązał Prezesa TK do rozpoznania wniosku w części dotyczącej wynagrodzeń zawartych w udostępnionych umowach o dzieło i umowach zlecenia za kwiecień 2014 r.

W pierwszej kolejności Sąd odniósł się do wspomnianego zarzutu organu, jakoby skarga została wniesiona 137 dni po terminie określonym w art. 52 p.p.s.a. Wskazano, iż ograniczenia czasowe zawarte w p.p.s.a. nie mają zastosowania do skargi na bezczynność. Ta bowiem na celu ma wymuszenie na organie zachowań określonych w przepisach, a więc można ją wnieść aż do czasu załatwienia sprawy bądź wydania decyzji. Dodatkowo, skarga taka nie musi być poprzedzona żadnym środkiem zaskarżenia.

Następnie WSA przesądził, iż kwoty wynagrodzeń określone w poszczególnych umowach o dzieło i umowach zlecenia posiadają walor informacji publicznej, zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 2 lit. f u.d.i.p. W ocenie Sądu takie informacje stanowią element umowy cywilnoprawnej zawartej przez TK w związku z realizacją określonych działań związanych z jego działalnością, a co za tym idzie, odnoszą się do dysponowania majątkiem publicznym. Za dysponowanie uznano całokształt możliwości rozporządzania poszczególnymi składnikami takiego majątku (w grę wchodzą stosunki zarówno umowne, jak i faktyczne).

Na potwierdzenie powyższego wątku, Sąd przytoczył przykładowe wyroki potwierdzające linię orzeczniczą NSA, zgodnie z którą treść umów cywilnoprawnych dotyczących majątku publicznego posiada walor informacji publicznej (m.in. wyrok NSA o sygn. akt I OSK 912/12, I OSK 1741/13).

W dalszej części uzasadnienia WSA słusznie zauważył, iż organ, w celu powołania się na ograniczenie udostępnienia informacji ze względu na ochronę prywatności osoby fizycznej, powinien wydać decyzję administracyjną. Tylko wydanie takiego aktu pozwala zarówno Stowarzyszeniu, jak i Sądowi na poznanie i ocenę motywów organu (w przypadku zakwestionowania takiej decyzji). Ponadto, nawet jeśli w ocenie Prezesa TK wnioskowane informacje są prawnie chronione, to nie tracą one z tego powodu waloru informacji publicznej.

Ostatecznie Sąd ocenił jako błędne działanie organu, polegające na udostępnieniu ogólnej kwoty wynagrodzeń. Słusznie zauważono, iż udostępnienie informacji niepełnej i niezgodnej z wnioskiem, nie może stanowić jego wykonania.

Z pewnością argumentację zawartą w orzeczeniu WSA należy przyjąć z aprobatą. Wyrok otwiera nie tylko drogę do udostępnienia informacji, ale przede wszystkim do kontroli działalności Trybunału. Pozostaje jedynie pytanie, a zarazem wątpliwość, w jaki sposób zachowa się w tej sytuacji organ. Przy czym sądy administracyjne uznają, że jawność takich informacji jest ważna dla społecznej kontroli administracji. Naczelny Sąd Administracyjny w uzasadnieniu wyroku z 4 lutego 2015 r., sygn. akt I OSK 531/14 zauważył: Odnosząc się do kwestii zanonimizowania udostępnionych informacji, Naczelny Sąd Administracyjny pragnie zaznaczyć na wstępie, że – istotnie – w aktualnym i jednolitym orzecznictwie przyjmuje się, że dane o kontrahentach jednostki samorządu terytorialnego, takie jak ich imiona i nazwiska, podlegają udostępnieniu w trybie informacji publicznej – i nie podlegają wyłączeniu z uwagi na prywatność tych osób wskazaną art. 5 ust. 2 u.d.i.p. (zob. wyrok SN z dnia 8 listopada 2012 r. o sygn. akt I CSK 190/12, OSNC 2013, nr 5, poz. 67; wyrok NSA z dnia 11 grudnia 2014 r., I OSK 213/14, CBOSA). Pogląd ten jest podzielany także przez skład orzekający w niniejszej sprawie jako odpowiadający funkcji instytucji dostępu do informacji publicznej pozwalającej przeciwdziałać takim patologiom życia publicznego jak np. nepotyzm.

Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?

Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania

Komentarze 0

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.