
To jest artykuł o małej sprawie i arogancji władzy. W Biuletynie Informacji Publicznej udostępniane są informacje o strukturze organizacyjnej urzędu oraz nazwiska osób sprawujących kierownicze stanowiska i numery telefonów do nich. Ma to obywatelowi umożliwić szybki kontakt z tymi urzędnikami. Jednak Urząd Miasta Krakowa idzie dalej i udostępnia numery telefonów do urzędujących, ale „nieobecnych” urzędników. I nie chodzi tu o miesięczną czy nawet półroczną nieobecność.
Osoba chcąca, w okresie od dnia 10 kwietnia 2009 r. do dnia 3 września 2014 r., skontaktować się z Joanną Symołon, Kierownikiem Referatu Zbywania Lokali Wydziału Skarbu Miasta i dzwoniąc pod udostępnione w BIP Miasta Krakowa, obok jej nazwiska, numery telefonów, łączyła się z różnymi pracownikami tego referatu, tylko nie z nią. Urzędnicy, siedzący zresztą w pokojach innych niż nieobecna Kierownik Symołon, byli bardzo zdziwieni, że dzwoni do nich mieszkaniec i prosi do telefonu ich przełożoną. Próbowali przełączyć do Pani Kierownik lub podawali prawidłowy numer do niej. Dlaczego tak się działo – po skardze jednego z obywateli – starał się ustalić Jacek Majchrowski, Prezydent Miasta Krakowa. W piśmie z dnia 10 września 2014 r., znak BK-01.1510.398.2014, Prezydent stwierdził: Ustosunkowując się do podniesionych przez Pana nieścisłości w zakresie podanych numerów telefonicznych pracowników Wydziału Skarbu Miasta UMK w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Krakowa, uprzejmie informuję, że z wyjaśnień przedłożonych w tej sprawie przez Dyrektora ww. Wydziału wynika, że zamiarem Dyrektora nie było w żadnym razie wprowadzenie w błąd mieszkańców, lecz – z uwagi na fakt przebywania Kierownika Referatu Zbywania Lokali w tym Wydziale na urlopie macierzyńskim – umożliwienie szerszego dostępu do informacji za pośrednictwem dodatkowych numerów, które były numerami pracowników tego Referatu. Po powrocie Kierownika ww. Referatu do pracy, w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Krakowa został podany numer telefonu bezpośrednio do tej osoby.
Prezydent Miasta Krakowa niezbyt rzetelnie ustalił stan faktyczny, gdyż Marta Witkowicz, Dyrektor Wydziału Skarbu Miasta, w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Krakowa nie udostępniła dodatkowych numerów, umożliwiających mieszkańcom szerszy dostęp do informacji, lecz zupełnie inne (nie dodatkowe) numery niby do Kierownika Joanny Symołon, pomijając jej numer bezpośredni. Nadto obok nazwiska Pani Kierownik przez pięć i pół roku nie było jakiejkolwiek informacji, że nie świadczy pracy, nie było też żadnej informacji, kto ją zastępuje, i że podane numery telefonów to są numery do pracowników Referatu Zbywania Lokali, a nie do niej.
Piotr Bukowski, Zastępca Dyrektora Wydziału Organizacji i Nadzoru, pismem z dnia 30 września 2014 r., znak OR-03.1431.148.2014, udzielił informacji o numerach telefonów umieszczanych przez Dyrektora Martę Witkowicz w BIP Miasta Krakowa, obok nazwiska Kierownika Joanny Symołon, w okresie od dnia 9 kwietnia 2009 r. do dnia 4 września 2014 r.
Po „przetworzeniu” dwóch informacji prostych, udzielonych ww. pismami: pierwszej przez Prezydenta Jacka Majchrowskiego i drugiej przez Dyrektora Piotra Bukowskiego, światło dzienne ujrzała szokująca informacja – Joanna Symołon, Kierownik Referatu Zbywania Lokali Wydziału Skarbu Miasta, przebywała na urlopie macierzyńskim (macierzyńskim a nie wychowawczym!) od dnia 10 kwietnia 2009 r. do dnia 3 września 2014 r., czyli przez okres 5 lat i 6 miesięcy. Na pierwszy rzut oka można uznać, że jest to obraz wyjątkowej troski Prezydenta Jacka Majchrowskiego o urzędników. Ale jest to wrażenie pozorne, bowiem w okresie tym Kierownik Joanna Symołon świadczyła pracę. Na przykład w dniu 16 lutego 2011 r. opracowała procedurę zewnętrzną nr GS-21 Urzędu Miasta Krakowa, dotyczącą sprzedaży na rzecz najemców lokali mieszkalnych, stanowiących własność Gminy Miejskiej Kraków wraz z oddaniem w użytkowanie wieczyste lub sprzedażą ułamkowej części gruntu pod budynkiem (procedura ta już nie obowiązuje). Przez te kilka lat nawet wielokrotnie osobiście rozmawiała z mieszkańcami.
Od Urzędu, którego Kierownik (Prezydent Jacek Majchrowski) publicznie chwali się, że zarządzana przez niego placówka jest najlepiej działającym urzędem w Polsce, należałoby oczekiwać wyższych standardów postępowania i udzielania tylko rzetelnych (prawdziwych) informacji. Tak się jednak nie stało i zapewne nie stanie. Biuletyn Informacji Publicznej Miasta Krakowa zawiera wiele mylących informacji, ale osoby za to odpowiedzialne nie śpieszą się z ich korektą, chyba, że jakiś dociekliwy mieszkaniec zrobi awanturę, bo na prośby nie reagują. W niektórych przypadkach trudno uwierzyć, że umieszczenie nieprawdziwych informacji było efektem niedopatrzenia, a nie celowym działaniem. Opisana sprawa jest tego idealnym przykładem.
Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?
Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania
Komentarze 0
Dodaj komentarz