Logo Logo Menu
Zamknij

Sposób rozpatrzenia protestu przeciwko wyborowi sołtysa podlega sądowej kontroli

Mieszkanka jednej z gmin zakwestionowała przeprowadzone w jej sołectwie wybory sołtysa oraz rady sołeckiej i wniosła protest wyborczy. Zgodnie z postanowieniami statutu jej sołectwa, protest taki rozstrzygać miał wójt gminy. Wójt przeanalizował zarzuty mieszkanki wobec procesu wyborczego i nie uwzględnił ich, odmawiając jednocześnie stwierdzenia nieważności wyborów sołtysa i rady sołeckiej.

Mieszkanka gminy, nie zgadzając się ze sposobem rozpatrzenia jej protestu wyborczego, wniosła skargę do sądu administracyjnego. Kwestią niejasną pozostawało jednak, czy sądowa kontrola rozstrzygnięcia wójta powinna być uznana za dopuszczalną. Dotychczasowe orzecznictwo bowiem pochylało się raczej nad możliwością zaskarżenia uchwały rady gminy rozpatrującej protest przeciwko wyborowi sołtysa, nie dając jednoznacznej odpowiedzi co do dopuszczalności poddania takiej kontroli aktu rozpatrującego protest wydanego przez organ wykonawczy gminy.

Mimo że zgodnie z art. 3 § 2 pkt 5 ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (p.p.s.a.) sąd administracyjny jest właściwy do orzekania w sprawach skarg na akty prawa miejscowego organów jednostek samorządu terytorialnego, to jednak w tej sprawie nie doszło do wydania zarządzenia przez wójta, zaś formą, w jakiej protest rozpoznał, było nieznane przepisom prawa pismo zatytułowane Rozstrzygnięcie protestu wyborczego. Można było zatem podawać w wątpliwość, czy akt wydany przez wójta był w ogóle aktem prawa miejscowego. W tych okolicznościach potencjalnie właściwszą podstawą prawną skargi mógł więc pozostawać art. 3 § 2 pkt 6 p.p.s.a., umożliwiający zaskarżanie aktów organów jednostek samorządu terytorialnego innych niż akty prawa miejscowego podejmowanych w sprawach z zakresu administracji publicznej.

WSA we Wrocławiu wyrokiem z 04.12.2024 r., sygn. IV SA/Wr 405/24 uwzględnił skargę na akt wydany przez wójta. Jak stwierdził WSA:

(…) akt będący przedmiotem skargi, jakkolwiek określony przez wójta jako „rozstrzygnięcie protestu wyborczego”, pod kątem formalnym kwalifikować należy jako „zarządzenie”. Jest to bowiem akt dotyczący materii ustrojowej. Nadto, całokształt unormowań zawartych w USG [ustawie o samorządzie gminnym – przyp. autora] wskazuje bezsprzecznie, że zasadniczą formą działania organu wykonawczego gminy, za pomocą której wykonuje on swoje kompetencje, jest właśnie zarządzenie.

Ponadto Sąd uznał, że nawet samo tylko uprawnienie do wniesienia protestu wynikające ze statutu jest już wystarczające do wykazania interesu prawnego, co z kolei jest konieczne przy wnoszeniu skargi do sądu administracyjnego:

(…) podstawę prawną zaskarżonego aktu stanowi § 28 Statutu, według którego przeciwko ważności wyborów sołtysa i wyborów do rady sołeckiej może być wniesiony protest do Wójta z powodu naruszenia przepisów statutu dotyczących zasad i trybu wyborów […] Powyższa regulacja wyznacza m.in. materialnoprawne uprawnienie do wniesienia protestu, którego celem jest weryfikacja przez organ wykonawczy gminy ważności wyborów. Stosownie do § 28 ust. 2 Statutu, protest może wnieść osoba uprawniona do udziału w zebraniu wiejskim. W okolicznościach sprawy było bezsporne, że skarżąca jest osobą uprawnioną do udziału w Zebraniu Wiejskim G., tak więc miała również prawo do wniesienia protestu. Skoro zaś przysługiwało jej uprawnienie do wniesienia protestu, to zarazem posiadała ona legitymację procesową (interes prawny) do wniesienia skargi do sądu administracyjnego na rozstrzygnięcie wójta w przedmiocie wniesionego przez nią protestu.

A tak Sąd wypowiada się o samym zarządzeniu:

(…) zaskarżone zarządzenie w części dotyczącej wyborów Sołtysa Sołectwa Gronów wydane zostało z naruszeniem wymagań wynikających z § 28 Statutu, bowiem nie przeprowadzono ustaleń koniecznych do rozstrzygnięcia protestu w zakresie istotnym dla ustalonego wyniku wyborów.

Można mieć uzasadnione wątpliwości, czy faktycznie kompetencja do rozpatrywania protestów przeciwko wyborowi sołtysa lub rady sołeckiej powinna należeć do organu wykonawczego gminy. Okazuje się jednak, że przyznanie tego uprawnienia wójtowi nie zamknęło skarżącej drogi do poddania rozstrzygnięcia sądowej kontroli. Powyższy wyrok stanowi także potwierdzenie, że pismo organu wykonawczego gminy rozpoznające protest wyborczy stanowi zarządzenie podlegające zaskarżeniu, nawet jeżeli organ stara się nadać mu dowolną inną formę niewystępującą w przepisach prawa. Co więcej, zapadłe orzeczenie może być istotnym argumentem w innych sporach dotyczących możliwości zaskarżenia sposobu rozpatrzenia protestu wyborczego, w których organ gminy starałby się wywodzić rzekomy brak interesu prawnego i domagałby się z tej przyczyny odrzucenia skargi bez jej merytorycznego rozpoznania.

 

Chcesz, aby Twoje prawa były chronione, a politycy mądrze wydawali Twoje pieniądze?

Wspieraj nas lub włącz się w nasze działania

Komentarze 0

Dodaj komentarz

Przed wysłaniem komentarza przeczytaj "Zasady dodawania i publikowania komentarzy".

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.